WSPOMNIENIA ZAKOŃCZENIA SEZONU 2009   "RZYMIANIE"

Oficjalne zakończenie sezonu 2009 Choć sezon wodniacki będzie jeszcze trwał, co najmniej, do końca października my jak zwykle w pierwszą sobotę września zorganizowaliśmy Rajd Narew – Bug 2009 oficjalne zakończenie sezonu. Kolejna impreza, w tym roku już dziewiąta, odbyła się pod hasłem „Starożytni Rzymianie”.

Prognozy jak zwykle straszyły deszczem i co poniektórzy „wodniacy” wystraszyli się tej odrobiny wilgoci, która na nas spadła w piątek w czasie przygotowań do sobotniej zabawy. Architektura (scenografia) powstała wcześniej w klubie i została sprawnie i ze smakiem zmontowana na brzegu Bugu budząc radość i zaskoczenie okolicznych wędkarzy oraz przybywających na rajd załóg. Przybyło ogółem 31 łodzi czyli ok.75 żeglarzy i motorowodniaków. Część doskonale wczuła się w rolę przebierając się z pietyzmem w stroje rzymskie część na miejscu adoptowała co mogła by upodobnić się do „rzymskiego” otoczenia, części zabrakło odwagi lub z lenistwa pozostali bez strojów. Po spałaszowaniu wspaniałego kebaba, pieczonego przez kolegę klubowego Pawła Widłaka zawodnicy gotowi byli do walki.. Rozpoczęły się „Igrzyska Bugus Romanus „ ,czyli strzelanie z łuku, rzut kulą, rzut oszczepem, walka gladiatorów, konkurs strojów, konkurs wiedzy żeglarsko-rzymskiej. Kolejne konkurencje wykazały, że duch sportowy wśród wodniaków nie wygasł i pomimo startych kolan, zaczerwienionych od cienciwy dłoni czy naciągniętych ramion konkurencje wywołały spore zainteresowanie wśród uczestników bez względu na wiek. Konkurs wiedzy wywołał wiele emocji i nie został rozstrzygnięty ze względu na niecierpliwość podpowiadających sobie zawodników. Śmiechu było przy tym co niemiara choć ci co trafili na pytania z przepisów wodnych śmieli się „jakoś” mniej. Po zakończonych zawodach tradycyjnie rozpoczęły się harce taneczne, które trwały do późna. Rankiem po spożyciu śniadania składającego się ze wspaniałej gorącej kiełbaski, przystąpiliśmy do rozdania nagród. W konkursie strojów bezapelacyjnie wygrała kol.Ola w stroju pani? Hm… nie najcięższych, rzymskich obyczajów, a w konkurencji męskich strojów kol. Michał w doskonale odtworzonym stroju Rzymskiego legionisty. Konkurencje „siłowe” rozstrzygnęli między sobą kol. Piotr Pelczarski oraz Piotr Kosiorek. Za zajadłą walkę gladiatorów, słodką nagrodę odebrała też latorośl żeglarska. Po rozdaniu nagród, nastąpiło oficjalne zakończenie imprezy. Wspólnie z koleżankami i kolegami z YKP –u przystąpiliśmy sprawnie do składania namiotów. Runął , a potem spłonął „Rzym” , posprzątaliśmy teren ( po sobie, ale przede wszystkim po pseudo wędkarzach, którzy przez cały rok śmiecą niemożebnie) i po krótkiej sjeście popłynęliśmy do swoich klubów. Do zobaczenia na kolejnym jubileuszowym X-tym Rajdzie Narew – Bug.

 Kmdr JKPW Mirosław Karbowski

 


Aby zobaczyć zdjęcia zapraszamy do działu ZDJĘCIA - ZDJĘCIA 2009 - 2009 RZYMIANIE