2014-07-08 Meldunek z Ewy3

Zwiedzając wszystko co było w grafiku: Lund, Malmo, Kopenhagę (uzupełnienie braków z roku 2010; nareszcie syrenka była na swoim miejscu; w roku 2010 była akurat w ... Szanghaju jako ozdoba wystawy duńskiego przemysłu; strasznie nas to wkurzyło) i Rodvig (klify Stevns i umocnienia NATO na których miało się wykrwawić LWP dla którego w ramach Paktu Warszawskiego przewidziano zdobywanie Danii; skóra cierpnie jak się to ogląda). Dziś o świcie uciekliśmy z "morza" (tzn. Rodvig) na wody osłonięte do Vordingborga; prognoza pogody nie daje nam szans; jutro i pojutrze ma wiać 25/35 knotów z E (aktualnie już się zaczyna); musimy przeczekać (coś się pozwiedza rowerami); wiatr zachodni umożliwiający przeskoczenie Zatoki Meklemburskiej (z Gedser do Stralsundu) "jest przewidywany" dopiero na poniedziałek - wtorek. Cóż żeglarstwo (szczególnie taką łódką po Bałtyku) to lekcja cierpliwości i pokory.
Wietrzne pozdrowienia z Danii przesyła Ewa + Waldemar

 

Marstrand_latarnia_morska

 

Naturalne kotwicowisko w Oslofjordzie

 

Szkier

PŁYWAJ Z GŁOWĄ !!!

Nie upijaj się na wodzie to niebezpieczne.